Tolcia z uszkodzonym pazurkiem

Księżniczka chora, od przedwczoraj coś taka niewyraźna, wczoraj było dobrze a dziś galareta. U lekarza byliśmy z rana. Biochemia i morfologia zrobione, wyniki niezbyt dobre. Ogólnie mała ma zapalenie gardła, osłabienie i odwodnienie spowodowane temperaturą. Dostałą dwa zastrzyki wzmacniające i trzeci z antybiotykiem, niewykluczona kroplówka wieczorem. Jesteśmy dobrej myśli, trzymajcie kciuki! Fotka w gabinecie poniżej.
Niuniuś dostał antybiotyk, zastrzyk przeciwbólowy oraz zalecenie aby moczyć łapkę w roztworze wody i szamponu antyalergicznego. Teraz Bejrutek się relaksuje po stresujących zastrzykach!