Rura
Dziś psiaki „załatwiły” kolejną odpływową rurę w sedesie. Brak słów.
Dziś psiaki „załatwiły” kolejną odpływową rurę w sedesie. Brak słów.
No wiec stało się. Wczoraj zauważyłem że rura odpływowa od sedesu znów jest pogryziona, dziuraw, podrapana i Bóg wie co jeszcze. Musiałem kupić nową. Drugą już w ciągu ostatnich dwóch miesięcy. Jeśli ktoś zna dobrą i tanią hurtownię z takimi artykułami to poproszę o namiary w komentarzach. Za tę dzisiejszą zapłaciłem 39 zł 🙂 TolaRead more
Dzień zacząłby się nawet fajnie, gdyby nie zaczęła nam przeciekać woda z odpływu w sedesie. Mała powódź o 7 rano jest tym co niedźwiedzie lubią najbardziej 🙂 Finał był tak, że musiałem pojechać do Leroy Merlin i zakupić stosowną rurę i naprawić uszkodzenie. Dobrze, ze jestem zdolny 😉 Ktoś spyta, a co to ma wspólnegoRead more