Co one porabiają

W ciągu dnia chyba małe gnidy dworskie śpią, w nocy za to hulanki i swawole. Biedny ochroniarz na osiedlu myśli pewnie, że morsem coś nadajemy bo zapalamy w środku nocy swiatło, to znowu gasimy, to znowu zapalamy i tak w kółko 🙂

Po naszym powrocie do domu, zabawa i spanko i tak do nocy. Wyśpimy się chyba po śmierci, no chyba że jak się u Toli cieczka skończy to będzie spokojniej 🙂