Historia

Od 10.X.2009 mieszka z nami fajna laska, na oko ma 2-3 lata, wystraszona jest maksymalnie, boi się odgłosów miasta, więc to może wiejska dziewucha. Zdrowiutka, ale jak się okazało była pogryziona pod szyją, więc tam ktoś ją wygolił, ale obyło się w tym miejscu bez infekcji. Uszy ma czyste i wygląda dość dobrze, choć jest mocno wychudzona, poza tym wszystko jest z nią ok.
Po tych kilku dniach, możemy stwierdzić, że dziewczynka jest grzeczna przy nas, zostawiona sam na sam z Bejrutem trochę wariatka :). Chyba nie jest nauczona chodzić na smyczy, ale daje radę na spacerach. Czasem zachowuje się przy próbie głaskania jakby była bita 🙁
Kobietka Buldozia o tak słodkich ustach, że nie można wzroku oderwać, pięknotka o bielutkiej sierści. Pies po prostu do kochania. Po prostu dla nas.

Kochamy cię TOLA 🙂